::BIOTECHNOLOGIA::

Michele

Właśnie. Ja mam problemy z Wami, a niektórzy ze mną. Nie chcę wojować, chodź wydaje mi się, że tak to się ostatnio kończy, że ciągle później bronię. Dlatego zakładam ten temat dotyczący standardów w jakich tolerujemy pliki. Uważam, że to też powinno się znaleść w regulaminie. Tutaj będziemy toczyć dyskusję. Otóż proponuję następujące rozwiązania:

Odnośnie doc i xls to nie byłoby problemów, gdyby te formaty możnabyło otworzyć. Plik zapisany w MS word 2003 nie otworzy się w word Xp, czy 2000, chyba, że się zapisze w poprzednich wersjach. To samo się tyczy w drugą stronę. Implementacja plików w formacie MS word 06 w Wordzie np 1997 już rozwalała strukturę dokumentu. Mowa tutaj o dokumentach, które zawierają tabelę, wykresy i formatowania dziwne. Niestety w samych wersjach MS office występuję problemy, dlatego zaoszczędzając na kłopotach proponuję OpenDokument (nie mylić z openoffice). Chyba, że macie takie coś jak winword (do podlądu doc, xls ..., obsługujący wszystkie formaty doc i nie wykrzaczający dokumentów). Najnowszych wersji w necie nie znalazłem, a stara wersja do niczego się nie przyda.
Czekam na inne propozycje.

migothka

A dlaczego chcesz wprowadzac ograniczenia? To chyba zalezy od dobrej woli ludzi, ze cos tutaj umieszczaja i niewazne w jaki sposob.

Michele

Hmm... czy to są ograniczenia? Dla mnie najlepiej było to spakować 7z, bo taki archiwizator mam. Działa dobrze, kompresja jest znacznie lepsza niż zip, przez to CHO wysyłałem o 10sekund krócej niż bym to zrobić przy zip. Natomiast większość osób ma z tym problemy. Można byłoby to olać, ale zapewne i tak wszyscy na mnie narzekają, że się kłócę na forum i specjalnie wymyślam jakieś dziwne rozszerzenia plików. Mogłem zamiast do JPG zeskanować do BMP i spakować - jeszcze mnie by to zajeło. Ja mogę sobie na to pozwolić, a osoby, które mają mało miejsca na dysku niestety by z tego nie skorzystały. Nie każdy jak ja ma dostępne 20GB+20GB+... wolnego miejsca na HDD.
Zgadzam się z Tobą odnośnie tego, że to jest dobra wola. Jednak może wrzucę pliki zaszyfrowane moim prostym algorytmem i wtedy by nikt nie otworzył. Ja bym się tłumaczył, że to są pliki szyfrowane i program jest dostępny w necie, ale wątpię, aby wtedy ktoś go znalazł. Chodzi mi oto, aby atmosfera była miła współpracy, a nie napięta...

kot-niepłot

Jako pierwszy element społeczności - zwalam się: nie wszyscy mają czas i nie wszyscy mają umiejętności i nerwy żeby instalować i uczyć się obsługi OpenOffica albo instalować wtyczkę do odt.
Z formatem 7z dziś się spotkałem I-szy raz, bo nie siedzę w necie w poszukiwaniu ciekawostek i nowości. Oponuję za zipem - o ile jest darmowy...

Tak, jestem zacofany i to jest mój problem ale myślę że jest takich ludzi więcej.

I myślę że Gatesowi chleba nie odbieram używając pirata.

Michele

ja z 7z się spotkałem dawno, ale ostatnio dopiero go testowałem (czytaj last week). Jednak proponowanie 7z tylko dlatego, że jak ktoś ma neozdradę, to wiadomo jakie ma łacze. Nie każdy może się szczycić łączem 4Mbps bez żadnych dodatków typu: limity itd...

Masz jakiś pomysł na te tabelki kotecku? Moźe pobawmy się xml, to już word obsługuje i niby jest kontaktybilne.

Kropka:P

a ja chciałam powiedziec tylko, że jakims dziwnym trafem to tylko pliki przesyłane prez MIke'a stanowią problem... przynajmniej u mnie:P no ale cóż linux nie linux... człowiek kompa mieć musi:P ja proponuję żebyś się Michałku dostosowal do większości bo np. mi nie chce się pół godziny na necie szukać programu do rozpakowywania.. Razz

kiedy są inne ciekawsze rzeczy do roboty np. Chemia:P

Nemo

Nie sadzicie ze najlepszym wyjściem byłoby zorganizować ankietę na ten temat a nie narzucać od razu wszystkim określone rozwiązania?? Zapytajcie się użytkowników, jakie formaty im odpowiadają, i dajcie je jako "standardowe" (preferowane chyba lepiej brzmi... Razz

) formaty plików zamieszczane na forum.

Jeśli ktoś zamieszcza jakieś inne formaty to niech z łaski swojej napisze w tym samym poście, w którym jest link do pliku instrukcje jak ten plik otworzyć (nazwa oraz link do programu, który do tego służy) i to za każdym razem jak taki plik będzie zamieszczany. Wtedy chyba wszyscy będą zadowoleni...

Michele

oto mi właśnie chodzi.

Kropka, a wiesz czemu? Bo nie używam nie legalnych programów jak większość. Po drugie nie stać mnie, aby wyrzucić 365 złotych w błoto, aby Office sobie kupić. W Błoto, bo z każdą wersją office staje się bardziej uciążliwy w pracy, coraz mniej jest funkcjonalny... Szukam pośrednich rozwiązań i je można łatwo znaleźć.

adalgrim

Michał przestań się asić, że używasz tylko legalnego softu. Jak napisałeś "większość" używa nielegalnego i specjalnie nikt się dla Ciebie przestawiać nie będzie. Akurat office to chybiony przykład, bo OO faktycznie dobrze go zastępuje. Jednak można w OO zapisywac dokumenty jako .doc a nie .odt - o których to wspomniał Kot.

A rar/zip obsługuj każdy Total Commander - więc proponuje, by te dwa formaty były uważane za standard.

xevariq

Michele

Ech... Teraz z innej strony podejdę. ODF dla Worda. Nie zmuszam, ale jakby ktoś chcial, to proszę bardzo... Zwłaszcza, gdy ktoś czuje się jako tester. Program jest świerzy od 31.01.2007 wersja stabilna, wcześniejsze to jakieś bety z tego co wyczytałem...

[link widoczny dla zalogowanych]

Edmund

Mike... Tylko że to jest do Worda 2007. Większość z nas jak ma Office'a Microsoftu to ma Worda XP albo 2003 (ja osobiście stosuję Word 2000), więc ta wtyczka jest za przeproszeniem "o dupę roztrzaść" bo nie będzie działała pod takimi wersjami.

Michele

z tego co wyczytałem, to jest zgodna z Office 2K, Xp, 2K3, 2K7. Nie mam office, więc nawet nie mam jak tego sprawdzić. Hmm... [link widoczny dla zalogowanych] tutaj jak sobie otworzy się poprzednie ma się wyszczególnione. Z tego co wyczytałem ten pliczek ma być pod wszystkie Office, albo źle zrozumiałem tekst.

Edmund

Teraz to się (prawie) zgadza - wtyczka jest do Worda XP, 2003 i 2007, ale nie do 2000. Ale za to jest konwerter działający jako osobny program Very Happy

Ponadto dziś z ciekawości siedząc na necie natknąłem się na to, że [link widoczny dla zalogowanych] obsługuje otwieranie i edycję plików ods i odt i eksport ich do xls. Jedynie trzeba mieć google acount Razz

tomciopl

to prawda ze format 7z jest wydajniejszy pod wzgledem kompresji, ale jest wolniejszy i to sporo od winrara, przy malych plikach w sumie niema to znaczenia(a takie na forum zazwyczaj sie daje) przy duzych juz tak. Mi tam obojetne w jakich formatach bede mial materialy, jak czegos niemam to mam googla i sobie znajde odpowiedni depaker lub przegladarke plikow.

Popieram Nemo, jak ktos daje w formacie mniej rozpowszechnionym(co nie oznacza gorszym) niech od razu da linka do programu ktory to otworzy + mala instrukcje. Wiara bedzie miala latwiej.