|
::BIOTECHNOLOGIA:: Forum studentów kierunku biotechnologia Politechniki Śląskiej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
milva
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Jaworzyna Śl./ Gliwice BioIS/2
|
Wysłany: Sob 19:23, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
migothka napisał: | Czy gdzies w regulaminie studiow jest napisane, ze wszyscy na roku maja wszystko zaliczyc, ze wszyscy musza skonczyc studia?? Wszyscy, ktorzy zaczynali te studia wiedzieli, ze sa miedzywydzialowe, program byl podany duzo wczesniej ze szegolami, wiec dlaczego takie zdziwienie teraz? Jak komus nie pasuje, to moze zrezygnowac. Za kazdym razem jak tylko ktos z czyms problemu i to tylko wylacznie ze swoje winy, bo nie potrafi otworzyc ksiazki i czytac ze zrozumieniem, to oczywiscie, jest to wina prowadzaych, To poprostu oburzajace, ze czegos w koncu zaczeli, choc w minimalnym stopniu, od nas wymagac I jestem pewna, ze nie byloby tego zamieszania, gdyby osobom, ktore je powoduja nie poszlo tak zle. |
Jestem w szoku!
1) ja mam komplet punktow jakby cię to interesowało.
2) jak patrzę na innych ludzi w mojej grupie to jest mi ich poprostu żal! Bo dziewczyny siedzą od poniedziałku do niedzieli i się uczą jak opętane tego cholernego C, a na kartkówce dostają 0,1 punkta albo mniej!
LUDZIE CZY WY SERCA NIE MACIE?!
Wszędzie sie mówi ze Śląsk jest zawsze solidarny...
Ja nie jestem ze Śląska i to chyba tylko dlatego potrafię się jakos postawić w miejscu masy osób, które nie maja pojecia jak zaliczyć informatykę! Bo widzę że wy umiecie sie martwić tylko i wyłącznie o siebie! Jak wam nie wstyd!
Na politechnice nie ma obowiazku studiowania - jak się nie chce to wolna droga... Bardzo zabawne... Na jakim wy swiecie żyjecie, zeby mieć czelnosc tak gadać? Każdy wiec co oznacza brak studiów! A duzo osób przyszło na biotechnologię po biolchemie, bo nie dostało sie na medycyne (na medycynie nie ma takiego przedmiotu jak informatyka)...
Ostatnia deska ratunku nabita gwoździami...
A wy nie potraficie zauważyć ile osób wokół was tonie...
i jeszcze je wpychacie pod wodę, żeby samemu byc ponad jej poziomem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
migothka
Dołączył: 20 Paź 2005
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BioCh/1
|
Wysłany: Sob 19:30, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Czy my komukolwiek szkodzimy i podstawiamy nogi? Przeciez kazdy kto ma problemy moze sie zwrocic do kogos np z grupy automatycznej i pewnie znajdzie sie ktos kto mu pomoze. Ja pomagalam ludziom, gdy mieli problemy z chemii. Mam dobrych znajomych z technologii, ktorzy mieli dziekanki i warunku i jakos sie z tego pozniej wybronili i koncza studia w terminie - i nie trzeba od razu dramatyzowac i sie oburzac, bo program na biotechnologii i tak jest bardzo okrojony.
Studiowanie dla studiowania i paperku to tez bardzo rozsadne . A potem ludzie sie dziwia, ze tylu magistrow nie moze znalezc pracy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michele
Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 1041
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BioAut, Gleiwitz-Petersdorf
|
Wysłany: Sob 20:12, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Słąsk jest solidarny... Ja też jestem solidarny. Staram się pomóc każdemu, ale jest w moim życiu jedna zasada: Nie wpycham się butami do tych, którzy tego nie chcą. Co ja mogłem? Jedynie napisać, że mogę pomóc... Więcej nie mogę zrobić, jeśli druga strona nie potrafi przyjąć pomocy!
Druga sprawa Milvo, jesteś niesamowita, jak to zrobiłaś, że masz komplet punktów. U nas nikt nie ma, nawet ten co z pasjii pisze w C. My musimy to nadrabiać. Czemu sama krytykujesz tą bezczulicę śląską, jak sama nie pomagasz, tylko jak napisane było krytykujesz to i to.
W sumie mówiąc co ma medycyna wspólnego z biotechnologią? Rozumię, że się ludziom nie udało dostać, jest mi przykro, bo znam sporo osób, które próbują też coś zrobić z tym. Jednak np. Marcin też się nie dostał tam gdzie chciał i jest znami. On jest po macie, (niech będzie, że jest) i co? Nie miał chemii - tak jak ja i jakoś nie jęczę, że jest piiiii chemia, którą można spokojnie wyrzucić, bo szczerze, ale może pare wykładów itd. mnie nauczyło. Reszta jest żenująca i nie potrzebna - dla mnie. Nie narzekam, bo rozumię, że to kiedyś mi się przyda. Twoje patrzenie jest tak okrojone, że nie będę tutaj się wypowiadał. Szkoda, że nie zrobiłem jak pewne osoby - nie rozmawiaj, bo to Ci nic nie da.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
milva
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Jaworzyna Śl./ Gliwice BioIS/2
|
Wysłany: Pon 2:13, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Michele napisał: |
...jak to zrobiłaś, że masz komplet punktów. U nas nikt nie ma, nawet ten co z pasjii pisze w C. My musimy to nadrabiać. |
Jak? Przecież każdy zna powiedzienie, że glupi ma szczęście... Nie wiem jak to sie stało. 2 razy dostałam po 0,5 punkta za aktywnośc i nadrobiłam stracone punkty na kartkówkach.
Ale to, że mam szczęście teraz, nie znaczy, że będę je mieć ciągle. Tematy są coraz trudniejsze. A jak wiadomo, co dobre szybko się kończy... Dlatego uważam, że za szybko to wszysko robimy i zaczęliśmy od zbyt wysokiego poziomu... Większość kobiet nie ma pojęcia do czego zworka służy i jak zrobic formata, a ktoś je na siłe uczy programować.
Nie pomagam innym, bo nie umiem. Bo jak się pisze program, to albo ma się pomysł, albo nie ma, jak go napisać. Ja nikogo nie nauczę myśleć. Oni znają język do tego stopnia co ja, a może i wiecej, tylko kłopot jest w momencie, kiedy nie wiadomo jak go użyć... kiedy brak pomysłu. Ja poprostu mam pomysł na czas... Inni widocznie potrzebuja go wiecej. Nic na to nie poradzę.
Co do chemii, bo widzę, ze tu ten wątek nabiera znaczenia - ja za nią jakoś specjalnie nie przepadam, ale otuchy dodaje mi jako takie poczucie sensu, kiedy siedzę nad ksiażką... Szczególnie teraz, kiedy mamy organikę. Nie czuję tego natomiast, kiedy uczę sie informatyki. Niezbadane są wyroki boże i może się okazać, że pisanie programów będzie mi kiedyś bardzo potrzebne, ale łatwo oszacować, że prawdpodobiestwo takiego zdarzenia losowego <hehe> jest podobne do trafienia szóstki w totka... Bo jestem takim człowiekiem, że nie wyobrażam sobie, żebyr obic coś, czego nie lubię, tylko dlatego, żeby z tego mieć pieniądze.
W ogóle się zastanawiam, czy nie byłoby lepiej, jakby nasze trzy specjalizacje jednak nie miały łączonych (przynajmniej w 100%) zajęć... Bo bioautomatycy mordowali się z monitoringiem, który tyle ich obchodził i interesował co zeszłoroczny śnieg, a my teraz walczymy z informatyką niepotrzebnie, aż tak zaawansowaną, że nie wspomnę juz w ogóle o PAiPie, który mnie intryguje niezmiernie (co to ma wspólnego z biotechem??i jeszcze za tyle punktów jest!!)
a tak juz w ogóle pomijając wszystko i nawiązujac do wypowiedzi profesora "każdy parządny inżynier musi umieć programować..."
Jakby nie patrzeć na wydziale chemicznym też sie produkuje inżynierów, a nie uczy się ich programowania...
I nie myśle, zeby byli "nieporządnymi" inzynierami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
migothka
Dołączył: 20 Paź 2005
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BioCh/1
|
Wysłany: Pon 9:33, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
PAiIP ma wiele wpolnego z biotechnologia. Musisz wiedziec, co to wyparka, absorber, skruber itd. bo to jest w kazdej instalacji procesowej. Musisz wiedziec jak to dziala i jak sie to liczy.
Tez wydaje mi sie, ze kazda z grup wiele skorzystalaby, gdyby te studia nie byly miedzywydzialowe. Nie musielibysmy sie uczyc tylu niepotrzebnych rzeczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Toffi
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice BioAut
|
Wysłany: Wto 14:29, 28 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Hmmmm...
Tak czytam te wasze posty i chyba jednak się wypowiem bo niektóre rzeczy aż rażą w oczy;)
1. Pani 'milva' jak najbardziej jest ze śląska (Jaworzyna Śląska się nazywa miasto w końcu ) ale to nie ma nic do rzeczy skąd kto pochodzi
2. Na każdym z 3 wydziałów jest specjalność Biotechnologia i jak ktoś nie chciał się uczyć różnych dziwnych rzeczy z innych wydziałów mógł pójść na normalne studia jednowydziałowe i wybrać później tą specjalność
3. Nawet w ramach 1 wydziału (1 kierunku - np. Informatyki) są przedmioty które na pewno się większości nie przydadzą do niczego . Nawet po 3 roku kiedy jest już podział na specjalności są przedmioty wspólne, które dla niektórych grup są bardzo ciężko przyswajalne
4. Jeśli ktoś nie ma głowy do programowania, a uczy się systematycznie to może niekoniecznie będzie miał 5 z tego przedmiotu ale na pewno nie będą mu robili żadnych problemów z poprawianiem i zaliczaniem Nie zawsze można być z wszystkiego najlepszym - czasem trzeba poprzestać na 3 i skupić się na czymś, co bardziej człowieka interesuje
5. Powodzenia A dla ułatwienia dodam, że na naszym wydziale chyba najłatwiej jest dogadać się z prowadzącymi (no, może jeszcze na IŚ są dość przyjaźnie nastawieni ).
Pozdrawiam,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
migothka
Dołączył: 20 Paź 2005
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BioCh/1
|
Wysłany: Wto 14:32, 28 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
A na chemicznym nie sa przyjaznie nastawieni?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
milva
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Jaworzyna Śl./ Gliwice BioIS/2
|
Wysłany: Wto 17:13, 28 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Toffi napisał: | Hmmmm...
1. Pani 'milva' jak najbardziej jest ze śląska (Jaworzyna Śląska się nazywa miasto w końcu ) ale to nie ma nic do rzeczy skąd kto pochodzi
|
Jaworzyna Ślaska leży na Śląsku, owszem, ale na DOLNYM ja jestem zDOLNYślązak mieszkam jakieś 50km na południe od cudownego Wrocławia. A studiuję tu, bo podobno lepszy poziom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Toffi
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice BioAut
|
Wysłany: Wto 17:21, 28 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Hmmm...
W sumie to zależy jak się trafi - mnie się akurat udało trafić na kilka osób na chemii niezbyt pozytywnie nastawionych - oczywiście nie wymieniam nazwisk bo nie o to chodzi;)
Ale to już taki mały OT więc nie ciągnę tego tematu
Aha - i zgodzę się z Michele - NIE chcielibyście mieć budowy maszyn cyfrowych - gwarantuję
Pozdrawiam,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kropka:P
Dołączył: 13 Lis 2005
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry BioAut
|
Wysłany: Wto 17:49, 28 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
... i tak problem został rozwiązany oczywiście wybitnie "przyjaźnie" dla automatyków, no ale co tam się będe więcej kłócić, poszło się na międzywydziałowe to się trzeba uczyć chemi:) ( i informatyki oczywiście tylko szkoda, że wszytkiego na jednym poziomie:P )
miłej nauki
Temat uważam za zamknięty. Można by było pisać i pisać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|