::BIOTECHNOLOGIA::

Ravic

Edmund, w ciekawy sposób można cię zmotywować do pracy i nauki. Trochę to smutne, ale niestety coraz częstsze Sad

Kreskuffka

a ja mam takie pytanko, bo chyba zle kiedys zrozumiałam kogos kto mi to tłumaczył... tzn ze stypendium mozna dostac juz na pierwszym roku? tyle ze po obu semestrach? bo ja kiedys kogos zrozumiałam, ze dopiero na drugim roku...

mioski

z tego co wiem, stypendium naukowe można dostać dopiero na drugim roku ponieważ do tego stypendium potrzeba średniej z dwóch semestrów, więc raczej cięzko to zrobić na 1 roku:p

Prout

nic dodac nic ujac. A jednak sprobuje. Stypendium naukowe mozna dostac na 2 roku, na podstawie wynikow osiagnietych w 2 pierwszych samestrach pierwszego roku. WIec jesli sie ladnie bedziecie uczyli to juz w listopadzie na Waszych kontach pojawi sie sumka za miesiac pazdziernik:)

Ciapek

Zdobycie stypendium na tym kierunku nie jest niczym trudnym. Ogólnie ten cały kierunek to jest parodia a nie studia, to co się tu dzieje zakrawa na żart i wcale się nie zdziwie się jak 2/3 osób na roku bedzie mieć stypendium

mioski

No to znając moje szczęście i zdolności pewnie bedę w tym gronie szczęśliwców którzy niedostaną stypendium:p

Prout

ciapek, czyzbys mial takie same odczucie jak ja, ze cos chyba nie tak z ta biotechnologia?

Michele

Jak się nie podoba to zrezygnujcie z niej. Proste no nie? Moim zdaniem, zawsze będzie ktoś narzekał i będą tacy co będą zadowoleni, więc nie ma sensu tego rozgryzać.

mioski

Michael po części masz racje, ale jeżeli bym chciał się ciągle opieprzać, nic niewynosić z zajęć (bo niema tego za wiele) i dostawać same 5 to bym poszedł na górnictwo i geologie albo inne inżynierie środowiska.

Prout

Michele Ty jestes zadowolony z poziomu tego jaki ten kierunek poki co prezentuje?? Przeciez sama biotechnologia, to jeden z najciekawszych, ale zarazem najtrudniejszych wyzwan dzisiejszego swiata. No sorry co jak co, ale jak na taka interdyscyplinarna nauke to poziom POKI CO jest zalosny i gdybym wiedzial jak bedzie napewno bym tutaj nie przyszedl. Jestem jednak osoba, ktora jesli juz cos zaczyna to to konczy, wiec poczekam te 3,5 roku dostane ten papier i wyjda stad ze swiadomoscia ze jednak lepiej bylo skupic sie na czyms innym.

Ciapek

Podzielam zdanie mojego przedmówcy. Jak tak dalej będzie to cała ta uczelnia zejdzie na psy i pewnego dnia może się okazac, że na wszystkich wydziałach już 50 % studentów ma stypendia, a i tak poziom ich wiedzy będzie gorzej niż żałosny. Przeciez biotechnologia to dziedzina nowa i wiodąca na świecie więc powinna być na poziomie i w cale nie ma tu na myśli takiego poziomu jaki jest na kierunku informatyka, ale ludzie przyszliśmy tu aby się kształcić i zdobyć zawód a nie tracic 3.5 roku na tych pseudozajęciach

kot-niepłot

Myślę że nie ma powodów do narzekań - wystarczy spojrzeć na rozkład przemiotów w następnych latach. Póki co - mieliśmy nieszczególnie wymagające przedmioty - mikro, ochrona, biologia jest trudniejsza, tyle że zaliczyć nic nie wymagało.

Ciapek

Jeszcze jedna uwaga do wypowiedzi kolegi mioski, otóż dla twojej informacji nie ma na tej uczelni bardziej lajtowego kierunku niż biotechnologia (nawet ochrona środowiska jest o poziom wyżej) i jeżeli twierdzisz że jeśli chciałbyś się opieprzać to poszedłbyś na np Inżynierie Środowiska to jesteś w błędzie. Na inżynierii jest poziom zdecydowanie wyższy niż na tej biotechnologii, wiem coś o tym bo studiuje na tym kierunku i stwierdzenie w stylu "chciał się ciągle opieprzać, nic niewynosić z zajęć (bo niema tego za wiele) i dostawać same 5 to bym poszedł na górnictwo i geologie albo inne inżynierie środowiska." jest błędne. Dla przykładu powiem ci że na inżynierii są 3 sem matematyki i aby mieć zwolnienie z egzaminu trzeba mieć 4.5 z dwóch kolosów na każdym semestrze, a nie ze zwykłego zgłoszenia się 5 razy do tablicy z zadaniami które wcześniej wszyscy dostali i policzyli !!!!!! Jeśli jednak dalej uważasz że są to lajtowe kierunki to zapraszam cię na mój wydział i zobaczymy jakby ci poszedł 1 rok studiów.

Ravic

Hehe ja na pierwszym roku nie miałem takiego luksusu jak zwolnienia. Na matmie na przykład 4.0 z ćwiczeń dopuszczało cię na termin zerowy, który dla większości roku nie był wcale łatwy. Poza tym nieważne na jakim jesteś kierunku. W kwestii osobowości tkiw to, czy będziesz się uczyłi studiował, czy nic nie robiąc prześliźniesz sę przez studia i zasilisz szeregi inżynierów, którzy mostu nie potrafią dobrze zbudować, żeby za miesiąc nie popękał.od naprężeń. Sam widzę też, jak ludzie na trzevim roku niewiele wiedząc mają naprwdę wysokie średnie i stypendia naukowe czy ta m inne cuda na kiju. I co to da? Skoro już jesteś na takim "lajtowym" kierunku i nie masz co robić z czasem, to się ucz.
Poza tym, taka rzecz. Mieszkam z kumplem, który studiuje na inżynierii środowiska na drugim roku. I widzę, że naprawdę tam jest lekko. Nie chodzi o traktowanie przez prowadzących tylko materiału jakoś mało i można przez bity semestr siedzieć na czterech literach.

Ciapek

Nie twierdze ża na Inżynierii Środowiska jest super trudno, jestem tylko zdania iż jest zdecydowanie trudniej niż na tej biotechnologii, a jak już twierdzisz że mieszkasz z kolegom który studiuje na tym kierunku to spytaj się go jak mu się podobały przedmioty geometria wykreślna z mgr Kanią i geodezja z prof Majde, zobaczymy czy ma jakieś przyjemne wspomnienia z tymi przedmiotami związane Smile