::BIOTECHNOLOGIA::

Mati

[link widoczny dla zalogowanych]

Chatka Solnisko, wygląda przyjaźnie Cool

kot-niepłot

Oto:
Jedziemy do chatki studenckiej w górach, do której Mati dał linka.
[Mati: teraz działa, nie wiem, pewnie im szlaki wtedy zasypało i bajty nie dotarły]
Beskidy -> Beskid Makowski -> Między Żywcem a Suchą Beskidzką -> Na południe od Lachowic -> Chatka "Pod Solniskiem". Info na stronie tej, co Mati dał jakieś 5 postów wyżej.

Wyjazd najlepiej gdzieś na 3 dni i 3 noclegi. Albo tydzień albo weekend, czyli:
wt 7.02 - pt 10.02, ale wolę opcję:
pt 10.02 - pn 13.02.
Cena jadła tam może być dość wygórowana (jak to w górach) dlatego lepiej wziąć swoje - najlepiej takie, które się NIE rozwali/rozpłynie/brzydko zdeformuje w transporcie. To zależy też jak kto sobie zapakuje. Tam lodówka jest, zarówno w chatce jak i naokoło niej Razz

Połączenie 1:
Z Gliwic 11:33 do Katowic 12:08
mamy 9 minut (jeśli się spóźni, docieramy na miejsce 18:43 - umarł w butach)
Z Katowic 12:17 do Żywca 14:21
mamy 12 minut (odwiedzić browaru nie zdążymy Razz

)(jeśli się spóźni, docieramy godzinę później)
Z Żywca do Lachowic 15:36 (on się na pewno nie spóźni, bo tu nam nie zależy na czasie Razz

)
Godzina na dojście - powinniśmy przez zmrokiem zdążyć.

Optymalna trasa, bilety trza kupić od razu w Gliwicach, bo potem możemy nie zdążyć. Ciekawe czy w Lachowicach jest kasa Razz

Ale powinna być, to całkiem spore miastunio.

Połączenie 2:
Z Gliwic 8:50, Lachowice 14:22 - mamy więcej czasu na dojście, przez co mniej odczujemy ewentualne spóźnienie się jednego z pociągów, ale tłuczemy się przez Kraków, biliet: 13-14zł
Możemy wysiąść w Hucisku i ciekawszą trasę wziąć, bo więcej czasu będzie Wink

Spowrotem: wyjazd 11:37, przyjazd 16:16, przy czym przyjdzie nam kwitnąć w Żywcu 55 minut - wtedy zdążymy do browaru Razz

Gdybyśmy wracali np. w niedzielę - to albo wstajemy przed 6.00 rano, 7 godzin podróży (w tym 3h na dworcach) przez Kraków, 4-ma osobowymi (ezt) albo lądujemy o 16:22, 2x ezt i pośpiech (drożej)

Cena - ta w przypadku 1-szej wersji - ok. 11zł dla naszej 37%-owej zniżki.
Cena chatki: 24zł
Czyli całość: 46zł + koszt żarcia, czyli w 100zł powinno lekko się zmieścic.

Przedmioty obowiązkowe:
Śpiwór! (materace tam są, raczej nie trzeba karimat)
Buty dobre
Buty zmienne (do chatki)
Ubranie
Latarka!
Kompas (wezmę, ale ktoś niech też ma)
Żarcie własne!
Kasa
Kubek, sztućce (mimo że kuchnia podobno wyposażona)
Dokumenty (legitymacja głównie)
Następująca wiedza: [link widoczny dla zalogowanych] - szczególnie kazał zwrócić uwagę na pkt 7, ja go popieram.

Przedmioty mile widziane:
Dupoloty
Instrumenty muzyczne (gitarę biorę Very Happy

, weźcie jakieś śpiewniki Wink

)
Karty

Przedłużacz (wezmę), gniazdka są.
Fotoaparat - jednak ostrożnie, to jest dzicz Razz

Sprzęty do mycia się
EDIT: Mapa turystyczna Beskidu Małego/Makowskiego (wystarczy jedna)

Macie ścisły przebieg podróży i ewentualne ewentualności. Pomyślcie czy wam się to podoba, jeśli coś przeciw - wpisywać, jeśli za, jedzie, na pewno, piszcie mi na PW i proszę śledzić forum. Chcemy jak największą liczbę osób, żeby było raźniej i ciekawiej. Jest niedrogo, czas powinien być, chęci trza znaleźć, naprawdę zachęcam(y).

W niedzielę wieczorem jeszcze zgadam się z gospodarzem o wolne miejsca, teraz jest w trasie, nie mógł powiedzieć, ale z 10 miejsc będzie, luźno wchodzi tam 60 osób. Jak sobie przypomnę to też dopiszę, dlatego proszę śledzić forum.

I chciałbym żeby ktoś wydrukował tę oto mapkę - na kolorowo:

Jak już wydrukuje, niech napisze, żebyśmy 150 mapek nie mieli.

P.S. Taka mała prośba z mojej strony - niech ktoś mi pożyczy śpiwór, nawet jak nie jedzie Razz

marp98

ja też bym wolał jechać od 7.02 do 10.02
zawsze to lepiej wracać w tycodniu niż w wikend

kot-niepłot

Napisałem że wolę piątek-poniedziałek, ale to nie ma znaczenia. A w weekend tak czy inaczej wolę nie jechać. Albo zrobić tak, że np poniedziałek-czwartek albo poniedziałek-środa (krócej), ale od 13-tego, za 1,5 tygodnia, nie teraz.
W niedzielę pogadam jeszcze z gospodarzem, zobaczymy kiedy w ogóle fizycznie można.

adalgrim

a ja bym się zastanowił, gdyby to było w przyszłym tygodniu.. te dwa terminy zupełnie mi nie pasują..

najlepiej po 14...

marp98

to możemy jechać od piątku do poniedziałku
tylko ile osób by wtedy mogło jechać
bo z tego co wuiem to niektórzy jadą po 13 na inne obozy
a na nartach będzie tam gdzie zjeżdzć

Dotka

mi pasuje w każdy dzień :] w ciągu tych dwóch tygodni

Kreskuffka

byłam w maju 2004 w Lachowicach, na kwaterze prywatnej 50m od "Adamów" i dla tych którzy sie wybieraja dodam, ze:
1. Jesli Kot pisząc "kasa" miał na mysli miejsce gdzie sprzedaja bilety PKP w Lachowicach, to "kasa" jest pan/pani konduktor w pociagu, do którego wsiądziecie Smile

2. Buty dobre, a nawet bardzo dobre sie przydadza, bo choc trasa do chatki nie jest najdłuższa i nie bardzo wymagająca, to jednak to kawałek pod górke- a w razie roztopów sciezka zamienia sie w strumyk, wiec spakujcie porzadne trackingi lub tym podobne
3. Miłej zabawym, tym którzy sie wybiora Smile

kot-niepłot

Aha, czyli po akcie załadowania się w pociąg mamy znaleźć konduktora zanim on znajdzie nas? Razz

Michele

Hmm... nie zapomnijcie łańcuchów na Wasze gumy. Kotku, a po Ci śpiwur :p Question

marp98

to kiedy jedziemy
jak chcecie to możemy jechać od 10 do 13 mnie pasuje
czekam na wasze propozycje

Kreskuffka

własnie tak Kocie, jak najszybciej go łapnąc, co by nie było problemów, że na gape jezdzicie, a oni tak lubia słowo "mandacik" Wink

Dotka

I jak przebiegły rozmowy z gospodarzem?

kot-niepłot

Zabawnie

Ale 10 miejsc spokojnie się znajdzie, w obydwu terminach. 10 nominalnie, w rzeczywistości pewnie i 20 wejdzie Razz

Nie rezerwowałem jeszcze tak na sicher, nie wiem przecież.

fay

No super pomysl z tym wyjazdem !! Very Happy

Ja jestem za tylko mam jedna propozycje -> mozeby zrobic w koncu jakas liste bo wszyscy mowia ze pojada a pozniej skonczy sie jak na naszych "imprezach akademikowych" czyli wydajnosc 7osob/26 ( czy mozna taka liste zrobic na forum zeby sie kazdy mogl dopisac ??). Moze ktos kto jest na biezaco - Kocie Wink

??.
ja juz sie troche pogubilam w tych terminach itd. Confused