::BIOTECHNOLOGIA::

Mati

To ja będe pierwszym który Cie zjedzie za pomysł z Krakowem Robert Razz

Może i pomysł byłby dobry ale nie w zime! Nie wiem jak wy ale wolałbym np. pojeździć na dupolotach w zime niż iść do teatru w Krakowie (może zaraz ktoś mnie zjedzie że jestem za mało kulturalny...), a poza tym w Krakowie jest drogo, i to zarówno jeśli chodzi o noclegi jak o knajpy. Możemy założyć że nie będziemy spac 2 noce, tylko że
1. Będziemy wyglądać potem jak zombie
2. Ciężko będzie spędzić całą noc w knajpie, a alternatywą będzie koczowanie na dworze:]
Jakieś inne pomysły?

Dżola

Też mi się wydaje że Kraków w zimie nie jest zbyt dobrym pomysłem - jest drogii, a na kilka dni bez noclegu, a chodzenie po knajpach hmmm - to chyba nie zbyt dobry pomysł - na kulturkę to chyba trzeba być raczej wyspanym i wmiarę eleganckim

Wykorzystajmy zimę!!!
Dupoloty, bitwy na śnieżki i inne atrakcyjne białe zabawy
Może nawet jakieś wieczorne ognisko Very Happy

Kreskuffka

bardzo polecam Kraków, noca szczególnie, a spacery o piątej nad ranem, gdy ostatni imprezowicze zawijaja do domu a pierwsi "porzadkowi" odsniezaja chodniki, jest najlepsza z rzeczy na tym swiecie

Robert

Jak chcecie, ja tylko proponuję... Jak coś jeszcze mi przyjdzie do głowy podczas koczowania na peronie, to dam wam znać Wink

kot-niepłot

O tak, ognisko na 2-metrowej warstwie śniegu to będzie coś!
Mogę rozpalić, ale wy zbieracie suche drewno Razz

Michele

Heh spoko, jak będziecie jechać to przyjedziecie po mnie. Może weźniemy odemnie z piwnicy dwa suche patyki Very Happy

Jeden do palenia, a drugi, aby kiełbaskę nabić Smile

Mati

Czy jest ktoś kto nie zbluzga pomysłu z chatką studencką??

Robert

Będzie zimno... chyba, że można wziąć osobę towarzyszącą, bo w pojedynke, to nie nagrzeje śpiwora Razz

Michele

hmm... Ty chatka odpada, bo tak - jak to by powiedzia pewna dama. Mi się ten pomysł z chatką nie widzi, bo zimno i wogóle:D...

Robert prosimy o podanie, dwa zdjęcia i czas 2 tygodnie na rozpatrzenie Twojej sprawy.

Robert

Michał, Ty tylko zdjęcia zbierasz. Boję się wiedzieć co z nimi robisz, gdy się ściemni..

kot-niepłot

Buhahaha

Ale co że zimno, trza się ubrać albo... zabrać osobę towarzyszącą, jak Robert mówi Razz

Trochę hardkoru dobrze nam zrobi.

Dżola

Eeeee nienarzekajcie, jakoś się tam rozgrzejemy Razz

Najwyżej zrobimy na środku domku ognisko Very Happy

A tak poważnie, znacie jakieś fajne konkretne miejsca? A czy w zimie takie chatki nie są chociaż trochę ogrzewane?

Dżola

Narazie coś mało osób komentuje ten pomysł, czyli to oznacza że my planujemy, a potem stramy się dotrzeć do innych, i albo się dostojowują albo nie?

Robert

Martwie się, że poza Matim i może Mikiem mało kto jest zainteresowany :-/ Ciągle nie bierzemy pod uwagę jednej rzeczy - są ferie i znaczna część lokali jest już zajęta, bądź zarezerwowana. Jednakże nieogrzewane chatki studenckie na pewno będą wolne Very Happy

Mati

Własnie, dlatego chatka jest zdecydowanie najlepszym wyjściem Smile

Ciekawe swoją drogą jak to z ogrzewaniem tam wygląda ale myslę że jakkolwiek by nie było to i tak damy rade Razz

Jak to trafnie określił Kot - trochę hardkoru zawsze się przyda Very Happy